Wczoraj dopiero odkryłam to, o czym piszą w Instrukcji do gry, na jednej stronie poświęconej Edytorowi - w V jest generator map, który sam robi teren i tekstury!
W zadanej wielkości i strefie klimatycznej oczywiście. Rzecz jasna nie jest to idealna mapa gotowa do gry, bo na przykład niektóre części mapy są zupełnie odcięte górami, więc trzeba potem poprawić, ale to duże ułatwienie, kiedy jest już to wszystko zrobione, a dodaje się tylko budynki i upiększenia - wielka szkoda, że w VI nie ma czegoś takiego.
Zawsze jest jakaś część mapy, o której wiadomo, że Gracz tylko przez nią przebiegnie i nie trzeba się nią specjalnie zajmować - taka wygenerowana losowo zupełnie by wystarczyła.
Wiem, że nie lubisz V, ale zajrzyj, jak wygląda teren wygenerowany przez Edytor:
http://www.voila.pl/196/ucops/
Offline
Przyjaciel-Friend
... obiecuje, zajrze. ale wszystko musi poczekac do niedzieli.
Offline
sisi napisał:
... obiecuje, zajrze. ale wszystko musi poczekac do niedzieli.
A ludziom się wydaje, że wolny zawód to dużo wolnego czasu!
Ale tak bezpośrednio po grypie nie powinnaś się za bardzo męczyć...
Offline
Przyjaciel-Friend
zajrzałam...
mapa prezentuje sie bardzo fajnie. grafika w S5 jest jednak bardzo przyjemna. cokolwiek sie nie zrobi wygląda super. brakuje tylko fabuły ...
Offline
Z fabułą tam to nic nie wyjdzie, to jednak zupełnie inny skrypt, ale i sama gra zupełnie inna.
Jeśli w S6 nie ustawisz stosunków na "wrogie" to rycerz za nic nie zaatakuje nikogo - i wzajemnie, jeśli miasto nie jest zamknięte w murach, przechodzisz przez środek, obok żołnierzy - i nic. Nawet bandyci nie atakują!
A w S5 jak bohater znajdzie się w pobliżu cudzych budynków, natychmiast je atakuje, mimo, że w skrypcie wpisałam stosunki na "friendly".
Tylko ta możliwość generowania mapy jest tu dużo fajniejsza niż mozolne robienie gór i dolin w S6, w dodatku one i tak nigdy nie wyglądają naturalnie, a tutaj tak... no i stawianie wielu magazynów jest bardzo dobre!
Chociaż na moich własnych mapach lubię dłuuugie spacery....
Znowu sobie zrobiłam mapę do spacerowania, prawie bez questów, ale jak się domyślam, nie bawi Cię to całkiem. Rozumiem - to nie jest żadne wyzwanie, a Ty je lubisz. Ja już nie, wcale!
Offline
Przyjaciel-Friend
AnnoMario wszystko jest kwestia wolnego czasu. jesli nie ma sie go za wiele spacerowanie po mapie nie przyniesie oczekiwanego zadowolenia. niezaprzatniety umysl mysli o tym wszystkim czego sie jeszcze nie zrobilo i cala przyjemnosc pryska...
rob, rob mapy. tymczasem...
Offline
Jak widać, każdy mózg działa inaczej - jak byłam bardzo zapracowana i zestresowana jednocześnie, unikałam jak ognia wszelkich dodatkowych wysiłków umysłowych - nie miałam jeszcze gier, więc układałam sobie pasjanse jednocześnie ze spokojną muzyką, albo tworzyłam swoje strony www, ze zdjęciami kwiatów lub odwiedzonych ładnych miejsc.
Najważniejsze było znalezienie czegoś, co powodowało, że w pewnym momencie mogłam bardzo głęboko odetchnąć i poczuć, jak twarda obręcz opasująca żebra i brzuch odpuszcza....
Zajrzyj do wątku S6.
Offline