"Mała syrenka" z pięknej baśni Andersena jest symbolem Kopenhagi:
jest to tylko jedna z wielu baśni o syrenach - opowiadano o tych pięknych morskich pannach na całym świecie, czasem dobrze, czasem źle...
Czasem zwodziły żeglarzy pięknym śpiewem, żeby ich okręty roztrzaskały się na skałach, a czasem wiernie kochały jakiegoś pięknego księcia, czy zwykłego marynarza.
Z różnych morskich "stworów" powstałych w ludzkiej wyobraźni, syrena jest najpiękniejsza i najpełniej wyraża stosunek żeglarzy do morza - strach, podziw i miłość jednocześnie...
Offline